Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

Paradoks

Zauważyłam, że zawsze na tym blogu pojawiają się wpisy gdy mam zły humor. Mimo, że są wakacje dalej mnie gnębi złe samopoczucie. Powinno minąć, czyż nie? Jednakże u mnie się utrzymuje. Postanowiłam zmienić moje życie... Łatwo powiedzieć. Mózg każdego człowieka nie lubi zmian. U mnie mózg walczy z podwojoną siłą. Boję się zmian, boję się, że ludzie mnie odtrącą... Zawsze bałam się samotności i odrzucenia. Można powiedzieć, że każdy się tego boi... Tylko u mnie działa to 100 razy bardziej. Nie chcę ich stracić i trzymam ich na dystans. Gdy zaczynają się zbliżać ja ich trzymam na dystans, myśląc, że gdy mnie poznają bliżej znienawidzą mnie. Czyż to nie jakiś cholerny paradoks? Boję się zostania samotną, ale zawsze działam na swoją niekorzyść.

Czas

Czas ciągle płynie w nieubłaganym tempie. Nigdy się nie ogląda za siebie i nie staje w momencie, w którym go o to prosisz. Jest bezlitosny. Uważa, że to w porządku robić sobie z ludzi żarty. Nie powinno tak być. Kto wymyślił żeby doba miała 24 godziny? Przecież to o wiele za krótko. Ludzie powinni się zastanowić co robią i robić to zawsze na 100%. Niektórzy jednak nie zwracają uwagi na różne normy związane z życiem i marnują czas będąc cały czas pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Coraz bardziej popularne jest jednak marnowanie czasu w internecie. Kto w tych czasach nie spędza za dużo czasu w portalach społecznościowych? Przecież to takie pożyteczne... Powinniśmy się zastanowić czy serio chcemy aby nasze życie przemknęło nam przed oczami. Jeśli nie chcemy, powinniśmy coś w końcu zrobić!

Zmiany

Każdy człowiek w pewnym momencie swojego życia, czuje że coś powinien zmienić w swoim życiu. Wygląd, pracę, miejsce zamieszkania... W moim życiu właśnie pojawił się ten moment. Chcę zmienić nie tylko mój wygląd a także mój charakter. Przede mną długa droga, ale oczywiście nie poddaję się! Na początku chciałabym sobie pofarbować włosy, jednak na to źle zareaguje moja babcia, a nie chcę robić jej przykrości. W tym momencie jednak to jest nie uniknione bo źle czuję się w moim ciele. Mam w planach zrobić sobie mały tunel ale na początku 5 mm bo więcej na 100% nie spodoba się babci. Następną rzeczą jest moja waga. Nie wyglądam najgorzej ale oczywiście zawsze może być lepiej prawda? Zmiany chcę wprowadzać stopniowo żeby to nie było nagle, i żeby ludzie mogli przyzwyczaić się do nowej mnie.

Pierwsze dni

Pierwsze dni wakacji już minęły. Ale dopiero z początkiem lipca je poczułam. Lipiec kojarzy mi się z piękną pogodą, jeziorem, morzem, opalaniem a przede wszystkim z gorącem! Natomiast z tego co widzę w najbliższej przyszłości nie będzie najpiękniej. Ale komu to przeszkadza?! Wakacje są super i trzeba z nich korzystać nawet w taką pogodę. Ogólnie zapomniałam całkowicie o tym blogu. Myślałam cały czas o przyszłości. Ale po co? trzeba myśleć o tym co jest teraz i dążyć do bycia lepszą osobą! Teraz o tym wiem.